Scyzoryk Mikov Praktik 115-NH-2/AK – recenzja zewnętrzna

Udostępnij

Z przyjemnością chcielibyśmy przedstawić recenzję scyzoryka Mikov Praktik napisaną przez użytkownika zaprzyjaźnionego Forum nożowego.

Mikov s.r.o. – co to za firma?

Jak podaje na swojej stronie internetowej, Mikov s.r.o. to to światowej sławy, producent sprzętu biurowego, zszywek przemysłowych marki RON oraz szerokiego portfolio noży Mikov. Firma chwali się długą tradycją oraz całkowicie czeskim kapitałem.
Pierwsza manufaktura została założona została w Mikulášovicach przez przedsiębiorcę Ignaza Röslera w 1794 roku. Produkowała ona: noże, główki fajek, pilniki, sierpy, kosy i woreczki na tytoń. Sukces gospodarczy i biznesowy Ignaza Röslera doprowadził w XIX wieku do wzrostu liczby producentów tego typu asortymentu w regionie. W ramach ekspansji przemysłowej w 1863 r. Johann Hille założył w Lipovej nową fabrykę produkującą cienkie folie aluminiowe i drut walcowany. Od skromnych początków szybko staje się największą tego typu fabryką w całych północnych Czechach.

Po utworzeniu Czechosłowacji w 1918 roku produkcja w obu fabrykach trwała w najlepsze – Fabryka w Lipovej koncentrowała się na wytwarzaniu zszywek i drobnych wyrobów metalowych, natomiast fabryka w Mikulášovicach na produkcji noży. Produkcja była kontynuowana po II wojnie światowej, pomimo wysiedlenia całej miejscowej ludności niemieckiej.
Po 1948 r., w czasach komunizmu, Mikulasovice były postrzegane jako ośrodek drobnej produkcji przemysłowej. Z lokalnych fabryk wyłoniły się dwie firmy: Koh-i-noor produkująca sprzęt biurowy oraz Sandrik produkująca noże. Fabryka Lipova dołączyła do narodowej firmy Koh-i-noor Mikulášovice.
W 1955 r. nastąpiła reorganizacja i wszystkie lokalne fabryki zostały zgrupowane w jedną państwową spółkę „Mikulásovicky Kovoprumysl”, która wkrótce została skrócona do Mikov. Fabryka Lipova pozostała jej częścią do 1991 roku, kiedy została wydzielona i sprywatyzowana.
W 2003 roku fabrykę w Lipovej kupiła firma Conmetron, s.r.o. Sukces biznesowy firmy z wyposażeniem biurowym RON doprowadził do przejęcia firmy Mikov w 2017 roku. Nowoutworzona firma Mikov, s.r.o. stała się największym czeskim producentem sprzętu biurowego i noży.

Pierwsze wrażenia

Nóż przychodzi w ładnym niebieskim opakowaniu kartonowym z dużą ilością śmiesznych piktogramów na rewersie.
Mikov Praktik 115-NH-2/AK

Mikov Praktik 115-NH-2/AK
Po przy pomocy google translatora możemy spróbować odczytać:

“Nie należy rzucać, nie używać do podważania, nie należy dźgać, nie jest odporny na substancje żrące, nie jest odporny na wodę.”

Po wzięciu scyzoryka do ręki pierwsza myśl jaka się nasuwa – jakie ma cudownie wyprofilowane okładziny. Zastanawiam się jakim cudem jeszcze czegoś takiego nie wprowadził Victorinox. Niestety mają też jedną wadę. Nie posiadają dodatkowych sprzętów jak wykałaczka czy pęseta. Wykonane jest z bardzo ładnego niebieskiego PVC (coś a’la Victorinoxowe Ecoliny)

Mikov Praktik 115-NH-2/AK

Wrażenie psuje trochę nieładnie obrobiona blaszka trzymająca piłę na swoim miejscu oraz dziwne masło wewnątrz scyzoryka. Podejrzewam, że jest to smar, ale wygląda dosyć obrzydliwie.

Mikov Praktik 115-NH-2/AK
Mikov Praktik 115-NH-2/AK
Na ostrzu widzimy puncę wykonaną na prasie z napisem “Mikov Stainless Czech Republic”.

Mikov Praktik 115-NH-2/AK
Jak informuje pudełko, wykonane jest ze stali 420 o następującym składzie [wg. zknives.com]:
C:0.15%     Cr:12.00-14.00%     Mn:1.00%    Si 1.00%    Cu:0.09%     P:0.04%    S:0.03%
Można się po niej spodziewać szybkiej utraty ostrości, ale za to i łatwego ostrzenia. Leatherman również stosuje podobną stal w swoich ostrzach (poza Multitoolami premium) i ma wielu zadowolonych użytkowników, jednak trzeba mieć świadomość, że to raczej niższa półka stali. Grubość klingi to 2,2mm, a grubość nad krawędzią tnącą to 0,6mm
Ostrze przychodzi dosyć tępe. Nie tnie kartki, raczej szarpie:

Mikov Praktik 115-NH-2/AK
Jeszcze szybka obserwacja pod mikroskopem:

Mikov Praktik 115-NH-2/AKMikov Praktik 115-NH-2/AK
Krawędź jest dosyć równa i ładnie wygląda, ale co z tego jak i tak trzeba ją naostrzyć. Czubek dosyć dziwnie zaostrzony-jakby do sztychów. Ciekaw jestem czy jest to celowe, czy ostrzenie to kwestia szczęścia.
Przed testami scyzoryk zahacza o ostrzałkę Ruixin pro na diamentach 400/800/3000+skóra.
Po takim tuningu przez kartkę przechodzi gładko, bez żadnych zastrzeżeń.

Czas na testy bojowe

Scyzoryk posiada 2 funkcje (kółka nie liczę): ostrze główne oraz piłę

Ostrze główne:

Po naostrzeniu na diamentach sprawuje się bardzo dobrze. Jest blokowane linerlockiem, czyli nie ma niebezpieczeństwa uszkodzenia palców. Bladeplay jest delikatny, ale nieunikniony w tego typu konstrukcjach. Dzięki wyprofilowaniu okładzin bardzo dobrze leży w dłoni. Pierwsze testy zostały przeprowadzone w kuchni. Pod topór poszły papryka oraz marchewka. Nie jest to nóż stricte kuchenny, a więc i nie wymagałem od niego za dużo. Marchewkę obrał w miarę poprawnie.


Mikov Praktik 115-NH-2/AKMikov Praktik 115-NH-2/AK
Do papryki natomiast ostrze było nieco za krótkie. Wszystko zostało wykonane z zadowalającym efekcie na produkcie, jednak o poręczności noża kuchennego można zapomnieć.
Ostatnim testem okazała się bułka. Było to wydarzenie tak mało spektakularne, że nawet nie robiłem zdjęcia. Poradził sobie dobrze, przeciął bułkę jak należy. I myślę, że takie powinno być jego kuchenne przeznaczenie. Naciąć bułkę na ognisko oraz kiełbasę na grilla. Szkoda tylko, że otwieracza do browarka brakuje.

Drugim testem było zrobienie feathersticków do rozpalania ognia. Nie jestem mistrzem survivalu i pewnie jakościowo można poddać je krytyce, ale wysnuć można jeden wniosek. Podczas mocnego zaciskania rękojeści grzbiet piły wrzyna się w rękę. Nie jest to przyjemne uczucie i jeśli ktoś myśli o przerobieniu tak kilkunastu patyków to lepiej zaopatrzyć się w rękawiczkę.

Mikov Praktik 115-NH-2/AK
Piła

Pokładałem duże nadzieje w tej pile. Patrząc jak to wygląda u konkurencji miałem nadzieję na równie dobry produkt. I zadowolony jestem połowicznie. Pierwszym aspektem, który przypadł mi do gustu jest blokada. Nie wiem, dlaczego nie ma tego u innych producentów. Powinno to być standardem we wszystkich scyzorykach powyżej 111mm. Piła w scyzorykach lubi się klinować,a to już tylko krok od tragedii i poranionych palców. Sama piła tnie dobrze. Tylko dobrze. Nie super jak w Victorinoxach. Jeśli victorinox miałby w tej kategorii 100%, to Mikov miałby 70%. Głównym problemem jest wyprofilowanie rodem ze scyzoryków 91mm. Kształt z Victorinoxa jest bardziej naturalny i stanowi przedłużenie ręki. U Mikova nadgarstek trzeba przekręcić odrobinę względem osi ręki. Cięcie zostało wykonane poprawnie. Kolejnym niezrozumiałym dla mnie rozwiązaniem, jest około pół centymetra czubka, który mógłby być piłą a nie jest. W scyzoryku każdy milimetr jest na wagę złota

Mikov Praktik 115-NH-2/AK
Mikov Praktik 115-NH-2/AK
Mikov Praktik 115-NH-2/AK
Porównanie z konkurencją.

Test wykonałem posiadając co najmniej kilkadziesiąt scyzoryków Victorinox w rękach i znam je niemal na wylot. Celowo nie poruszam kwestii dotyczącej braku otwieraczy, szydła i korkociągu, bo takie również można zakupić.  Ostrze główne szwajcarskiego scyzoryka nie różni się wiele. Przede wszystkim różnicą będzie stal, która zapewni ostrość przez dłuższy czas. Dodatkowo, pomimo że słychać komentarze dotyczące spadku jakości szwajcarskich noży nie posiadają one tak widocznych baboli (nieobrobione części). I ta recenzja mogłaby się skończyć w tym miejscu, gdyby nie jedna rzecz, która zmienia bardzo dużo.

Chodzi o cenę.

Aktualne ceny Victorinoxa są absurdalne. Za model przedstawiony na zdjęciu porównawczym trzeba zapłacić ponad 200zł, podczas gdy za analogiczny zestaw Mikova połowę tej ceny (a za przedstawiony tutaj scyzoryk bez otwieraczy niemal ⅓ tej kwoty). Dzięki temu możemy mieć fajny scyzoryk w niskich pieniądzach dla osób, które nie wymagają szwajcarskiej precyzji lub też nie dbają o nóż jak o ósmy cud świata (czytaj: użytkownicy noży spoza Knives.pl)

Na zakończenie chciałbym przedstawić pokrótce wady i zalety noża:

Plusy:

+bardzo wygodne, dobrze wyprofilowane okładziny
+piła oraz ostrze blokowane linerlockiem
+bardzo atrakcyjna cena
+duży wybór kolorów (jest pomarańczowy, który daje +10 do ochrony przed zgubieniem)

Minusy:

-po wyjęciu z opakowania wymaga ostrzenia (do weryfikacji, czy nie był to pojedynczy przypadek)
-gorsza ergonomia oraz jakość materiałów względem szwajcarskich konkurentów
-brak dodatkowych sprzętów w okładzinach (pęseta, wykałaczka, długopis)
 
Scyzoryki Mikov prezentują bardzo dobry stosunek ceny do jakości dzięki czemu sprawdzą się jako noże do roboty a nie do oglądania w gablotce. Dzięki ładnemu opakowaniu mogą być też ciekawym prezentem dla harcerza, survivalowca lub turysty.

Recenzja została pierwotnie opublikowana w serwisie Knives.pl przez użytkownika bfxXx, zapraszamy do dyskusji na Forum 🙂
Recenzja scyzoryka MIKOV PRAKTIK GREEN (115-NH-2/AK BLU) – Multitoole i scyzoryki – knives.pl – ostra dyskusja

Udostępnij

Author: Ostrym Okiem

1 thought on “Scyzoryk Mikov Praktik 115-NH-2/AK – recenzja zewnętrzna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.