Taktyczna Mama w terenie

Udostępnij

Ostatnio pisałam Wam o przygotowaniach do trybu wiosnenno/letniego, zwracając uwagę na to, co warto zabrać ze sobą na różnego rodzaju wyjazdy. Zawsze piszę do Was szczerze i prosto z taktycznego serduszka. W związku z tym, dzisiejszy post leci do Was prosto znad Dunajca. 

Taktyczna zaczyna sezon

Jeśli zastanawiacie się, czy warto wyjeżdżać, co w tym fajnego i w ogóle po co i dlaczego, odpowiadam warto. W życiu potrzebny jest dystans, odskocznia. Taka szansa na złapanie oddechu. Ale pracować i myśleć można z każdego miejsca na świecie, dlatego też Taktyczna się nie leni i poleca Wam ten oto nóż: Herbertz Golden Drop Point. To nóż dla tych, co kochają szmaragdy i diamenty, istny bling bling – złote cacuszko marki Herbertz Solingenktóry miałam okazję testować dzięki uprzejmości sklepu Sharg.pl.

 

 

 

Złoto dla zuchwałych

Sam wygląd tego folderu może szokować – niemal w całości pokryty złotą powłoką. Jak wiemy, gusta są różne. Ja bardzo lubię, kiedy coś jest użyteczne a do tego ładne. Wyniki sprzedażowe pokazują, że nie tylko ja tak mam.  Ten model noża Herbertz jest jednym z najcześciej kupowanych folderów niemieckiej marki.

 

 

Garść informacji

Głownia w naszym złotym skarbie, jest solidna ze zbroczem o profilu Drop Point, grubości 2.7 mm. Klingę wykonano z odpornej na korozję wytrzymałej stali nierdzewnej AISI 420. Ostrze gładkie Plain wyprowadzono szlifem wklęsłym (Hollow grind). Flipperoraz obustronny kołek po bokach głowni Thumb Stud ułatwiają szybkie otwarcie noża. Blokada klingi Liner-Lock. Karbowana rampa pod kciuk na grzbiecie głowni oraz stalowy jednostronny jelec ułatwiają panowanie nad nożem.

Rękojeść zaś, jest w pełni ergonomiczna, w kolorze złotym z teksturowanymi okładzinami wzmacniającymi chwyt. Grzbiet okładek częściowo pokryty nylonowym oplotem (cord wrap) z nierozciągliwej linki paracord. Przykręcany śrubami torx,metalowy klips pozwala przenosić folder w pozycji tip-down (czubkiem do dołu). Spine Jimping karbowanie nacięcia na grzbiecie rękojeści zwiększają wygodę pracy nożem. W tylnej części chwytu otwór (lanyard hole) do mocowania linki zabezpieczającej. (informacje pochodzą ze strony sklepu Sharg.pl. 

Co nim robiłam? 

A kroiłam karkówkę na grilla i nacinałam kiełbaski na ognisko. Przygotowałam też patyk, żeby tę kiełbaskę, co ją wcześniej nacinałam, było na czym usmażyć. Jednym słowem – wyjazdowa klasyka. 

 

Bywam sobie ogrodniczką

Pojawiło się też coś nowego – złoty nóż idealnie sprawdza się w pracach ogrodowych. 

 

Świetnie nacina agrowłókninę (specjalny materiał do okrywania roślin lub podłoża pomiędzy nimi), jeśli chcemy posadzić w niektórych miejscach rośliny. Albo jeśli chcemy ją przeciąć na kawałki. 

Herbertz Golden Drop Point tnie cudownie szybko, nie niszczy materiału, dobrze leży w dłoni, nawet tej kobiecej. Podczas takich piknikowo-górskich wycieczek sprawdza się świetnie!

Udostępnij

Author: Taktyczna Mama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.