Przed Wami kolejny wpis z kategorii twórczych wyczynów Taktycznej Mamy i Córki. Jesień jest piękna, ale bywa też chłodna, deszczowa i sprawia, że dni toczą się w domowym zaciszu, a nie na słonecznej trawie. To nic złego, pamiętajcie, że zawsze możemy rozweselić to domowe zacisze. Jak? Z pomocą przychodzi nam glina samoutwardzalna.
Glina dobra na październikowe smutki
Jak podaje producent: “glina samoutwardzalna jest gotową do użycia plastyczną masą, która twardnieje na powietrzu. […] Na gładkich powierzchniach można też bez trudu odciskać rozmaite wzory. Czas wysychania gotowych wyrobów zależy od ich grubości oraz warunków suszenia. […] Wykonane z gliny samoutwardzalnej przedmioty, można malować.
Jesienne liście
Kojarzycie świecznik z muchomorkami ze zdjęcia powyżej? Pisałam Wam o nim jakiś czas temu – tutaj. On także powstał z gliny samoutwardzalnej. Jako, że jesień kojarzy mi się w mnogością wielokolorowych liści, przyszła kolej i na nie.
- zanim przystąpimy do pracy, na spacerze zbieramy ładne liście, ja najbardziej lubię klon.
- dzielimy glinę – jedna część to jeden liść
- teraz bierzemy wałek i rozwałkowujemy na niezbyt cienką warstwę
- kładziemy na niej liść i przyciskamy go wałkiem
- następnie odcinamy nadmiar gliny nożem, bądź specjalnymi narzędziami do prac rzeźbiarskich
- delikatnie odrywamy liść
- malujemy wedle swojej fantazji
Zabawa w rzeźbiarza
Czemu tak lubimy zabawę w rzeźbę? Wymaga całkowitego skupieniu i zaangażowania. Zanim zaczynamy tworzyć, w naszej głowie musi być gotowa wersja ostateczna. Inaczej mówiąc, musisz wiedzieć, co chcesz stworzyć i na jakie szczegóły położyć nacisk.
Sharg.pl to sklep dla prawdziwych pasjonatów. Dlatego też mamy coś dla tych, którzy chcą spróbować swoich sił w zabawie w rzeźbę – to zestaw dłut rzeźbiarskich.