Odpowiedz na pytanie, dlaczego warto chodzić z dziećmi – samemu właściwie także – do muzeum jest oczywista. Patrząc na to Taktycznym okiem, nigdy nie jest za późno na zetknięcie ze sztuką.
Czas zatrzymany w obrazie
Obrazy dają nam bardzo cenną lekcję – uczą, że aby je zrozumieć, nędzy się zatrzymać, przyjrzeć warstwom farby, zabawie cieniem i światłem. To zatrzymanie sprawia, ze zaczynamy zwraca uwagę na technikę, dobór kolorów oraz konstrukcje pierwszego i dalszych planów.
Malarstwo Północy w Muzeum Narodowym
Jak podaje samo MN: „Fascynująca sztuka krajów północy przełomu XIX i XX wieku zyskała międzynarodowe uznanie publiczności i specjalistów dzięki świetnym wystawom zorganizowanym w ostatnich dekadach zarówno w krajach skandynawskich, Europie zachodniej i w USA. Ekspozycje ukazały najwyższą jakość artystyczną malarstwa nordyckiego i jego wyjątkowość na tle europejskim. Od tego czasu dzieła malarzy skandynawskich eksponowane są w stałych galeriach najważniejszych muzeów na świecie.
Sztuka Północy jest jednak wciąż nieznana w Polsce. Muzeum Narodowe w Warszawie we współpracy z Gothenburg Museum of Art przygotowuje ambitny projekt pt. „Przesilenie. Malarstwo Północy 1880–1910”. Jego efektem będzie pierwsza w tej części Europy przekrojowa wystawa sztuki nordyckiej przełomu XIX i XX wieku”.
Zaskakujący optymizm
Wnioski, które wyciągnęłam z tej wystawy, były zaskakujące dla mnie samej. Skandynawia kojarzyła mi się z mrozem, surowością i pewną powściągliwością. Tymczasem dostrzegłam w obrazach zaskakująco dużo optymizmu, słońca i co ważniejsze, spokoju. Nie nudy, czy stateczności a spokoju właśnie. Może dlatego te obrazy tak mnie ciekawiły – zastanawiałam się, czy moje wyobrażenia będą spójne z rzeczywistością.
W opisie wystawy możemy przeczytać, że „Narracja wystawy będzie skoncentrowana wokół kilku zagadnień charakterystycznych dla sztuki północy, takich jak: natura i związane z nią ludzkie życie i praca, dom i rodzina, mity i legendy narodowe, pejzaż symboliczny oraz „wnętrze” człowieka. Przedstawione zostaną również dwa zjawiska z pogranicza kultury artystycznej i życia społecznego: działalność kobiet malarek i kolonii artystów w Skagen.
Na wystawie pragniemy pokazać dzieła najistotniejszych twórców ze Szwecji, Danii, Norwegii, Finlandii i Islandii, które przybliżą polskiej publiczności historię i kulturę tych krajów. Pokaz zostanie wzbogacony o wybrane obrazy polskich artystów tego czasu, by zwrócić uwagę na zaskakujące podobieństwa między malarstwem polskim i nordyckim w zakresie tematyki, konwencji przedstawiania i źródeł inspiracji. Mamy nadzieję, że prezentacja przyczyni się do zmiany w postrzeganiu sztuki tego okresu, w którym wciąż dominuje perspektywa zachodnioeuropejska”.
Ferie dla niektórych już trwają, dla innych zaczną się niebawem. Muzeum to doskonały pomysł na to, by przyzwyczajać dzieci do obcowania ze sztuką, a przede wszystkim, do nauki rozumienia jej i doceniania piękna.
